Perfekcyjny – felieton lutowy

Szkic przedstawiający pióro i kałamarz

Osgood Fielding III: Cóż, nikt nie jest doskonały…

cytat z filmu „Pół żartem pół serio”

Czasem zastanawiam się nad dążeniem ludzi do perfekcji. W telewizji można zobaczyć różne programy takie, jak Perfekcyjna pani domu, Idealna niania, Top chef. Czy naprawdę jest to nam niezbędne do życia?

Sama łapię się na tym, że poświęcam mnóstwo czasu na doskonalenie materiałów przygotowywanych na szkolenia dla nauczycieli. Ciągle je poprawiam, ulepszam, a i tak na koniec nie jestem z siebie zadowolona. Ten sam problem mam przy pisaniu artykułów i felietonów, o programach komputerowych nie wspominając. A przecież jest takie powiedzenie: Lepsze jest wrogiem dobrego. Cóż, o tym trzeba się chyba przekonać na własnej skórze.

Z drugiej jednak strony trochę perfekcji na pewno uczyni nasze życie bardziej bezpiecznym i interesującym. Samochodowe części wykonane i zamontowane prawidłowo, a nie na łapu capu, pozwolą bezpiecznie dojechać do celu. Sprzęt gospodarstwa domowego nierozpadający się po pierwszym użyciu, to mniejsze zanieczyszczenie odpadami naszego środowiska. Ciekawa książka, a nawet artykuł w gazecie, napisana piękną polszczyzną i poprzedzona gruntownym zapoznaniem się autora z opisywaną tematyką, przyniesie nam wiele satysfakcji i sprawi przyjemność podczas czytania. Warto zachęcić naszych uczniów do podejmowania prób na drodze do doskonałości. Niech nie odrabiają prac domowych byle jak, niech nie uczą się po łebkach. Zachęćmy ich do zerwania z zasadą 3Z – zakuj, zdaj, zapomnij. Doskonałość jest trudna, bywa męcząca, ale warto od czasu do czasu przynajmniej trochę bardziej się postarać…

 

Uczmy się doskonałości, raczej nam to nie zaszkodzi.
Agnieszka Borowiecka
Luty 2020